Czy powinniśmy odrabiać lekcje?

Paaulciaaa

Czy powinniśmy siedzieć nad lekcjami do późna?
Czy jednak powinniśmy się uczyć jak najwięcej, żeby być wykształconym?
Zdania są podzielone,
zastanawiam się co Wy o tym myślicie...

Nati95

Ja uważam, że pan który chce wnieść decyzję o nie zadawanie lekcji do domu ma częściowo rację.
Nauczyciele są po to, by uczyć nas w szkole, a nie tylko pokazać jak to ma być i ,,resztę zróbcie w domu", a jeśli ktoś nie wie jak je odrobić, bo nauczyciel nie pokazał tego dokładnie to dostaje kropkę, a nawet 1 ! Mamy przecież mnóstwo nauki na spr. i teraz jeszcze zad. dom. ?
Ale z drugiej strony, w szkole nie mamy przecież tyle czasu, by nauczycielka chodziła koło wszystkich i pokazywała im jak coś zrobić, każdemu oddzielnie i dokładnie odp. na jego pytanie...
Wątpię, że ten pan coś zdziała... ale dla nas byłoby lepiej ;) xD
Uczenie się na spr. zupełnie nam wystarczy...

Diamond Girl

PRECZ Z ODRABIANIEM LEKCJI!!! STAJKUJEMY, PRAC DOMOWYCH NIE CHCEMY!!

M'Si

No właśnie! W pon. baba z polaka zadała:
przeczytać opowiadanie na 4 strony,
napisać plan,
i nauczyć się opowiadać opowiadania,
A ja dodatkowo musiałam jeszcze napisać opowiadanie

Z matmy:
3 strony ćw

Nati95

Czasami aż przesadzają z zad. domowymi ;/

Diamond Girl

Tak. Pamiętam jak mieliśmy z matmy kiedyś 7 stron zadanych. To nie żart!

Nati95

O boshe, to ta baba chyba przesadziła na starość ;P !

Paaulciaaa

Jak ostatnio byłam w Szwecji to ciocia mi mówiła,
że u nich nawet nie noszą do domu książek,
za wszystkie książki, długopisy, cyrkle, ekierki, linijki etc. płaci państwo!
U Nas w Polsce nie muszą płacić za wszystko,
ale mogliby nie zadawać prac domowych!
Często z lekcjami siedzę do 21/22 wieczorem!

Nati95

Fajnie by było, gdyby temu panu, wnoszącemu o nie zadawanie prac domowych, by się udało, ale wątpię... Pozostaje tylko trzymać kciuki ;P

Nana181

Jak każda uczennica nie śmiem się nie sprzeciwiać pracom domowym :D, ale gdybym miała patrzeć z punktu widzenia kogoś kto już na przykład szkołę skończył, to musiałabym być za.
Jedna lekcja to przeważnie jeden temat.
Na przykład na matematyce: nie każdy w ciągu 45 minut zdązy podejść do tablicy i rozwiązać zadanie. Często uczniowie poprostu przepisują rozwiązania (ja tak robię xD) i nie potrafią nic. W domu zadanie rozwiązać trzeba i czy chcemy czy nie, to musimy pojąć :D.
Trochę nieciekawie się robi gdy mamy dużo zadane. Nawet jak tylko z jednego przedmiotu, to i tak jestem zła, ale szczerze mówiąc, to odrobienie lekcji nie zajmuje mi nigdy dłużej niż godzinę!

Diamond Girl

Może zadają ci mało... nam to strasznie dużo ;/

Nana181

No mi zadają mało. Niewiem w której jesteś klasie, ale powiem ci, że im jestem starsza tym mam mniej prac domowych. W gimnazjum mam mniej niż w podstawówce. W dodatku w 2 gim mniej niż w 1 (!).

Nati95

A ja mam teraz od pon. ferie i się pracami domowymi nie przejmuję xP
A tak na serio, to nam różnie zadają, raz więcej, raz mniej.

Nana181

No wiadomo, że różnie. Też mam ferie :D

Nati95

To mamy szczęście :) Jak ja sobie wyobrażę, że niektórzy muszą teraz iść do szkoły, to robi mi się niedobrze... Wielkie współczucie !

Diamond Girl

Dzięki

Ja mam od 11 lutego ;/

Nana181

W sumie to też dobrze mieć później. Dopiero co były święta. Po feriach będę chodzić do szkoły do końca roku, a jak juz jakaś przerwa to bardzo krótka

.

Nati95

Tak. Wtedy jak my będziemy musieli iść do szkoły, to inni będą mieli ferie. Będziemy im zazdrościć.

Nana181

No, to ja bedę wagarować i mieć ferie przez 4 tygodnie xDD.
Żartuję oczywiście.

Nati95

Taaa, gdyby tak można było xD <marzy>

Nana181

Można :-D Ale ja za konsekwencje nie odpowiadam :-D

Disneyka

to u nas babka z matmy zawsze zadaje 10 zadan z książki.. jeszcze niektóre sa takie długie..

Nana181

My na matmie wogóle książki nie używamy :D. Sama nam wymyśla zadania, a przewqażnie są to tylko przykłady. Do domu nam strzeli z 10 góra 20 do rozwiązania i tyle :-D . W podstawówce mi więcej zadawali :-D

Nati95

A nas najczęściej na matmie wybiera do tablicy ;( albo piszemy coś do zeszytu z podr. lub w ćwiczeniach ;P

Diamond Girl

Ja teraz mam 2 strony w ćwiczeniach od matmy... nie licząc innych przedmiotów i nauki do odpytywania...

Nana181

Ja nie mam ćwiczeń do matmy :-D

Nati95

xD ja wolę robić coś w ćwiczeniach niż w zeszycie od matmy.

Nana181

Ale my wogóle nie mamy ćwiczeń, a podręcznika nie używamy. my tylko w zeszycie robimy.

Nati95

Aha... ja nie lubię za bardzo pisać w zeszycie od matmy... Bo wtedy pani najczęściej wybiera do tablicy ;P

Nana181

Ja piszę tylko w zeszycie, więc wybór nie bardzo jest.