O początku świata...

Diamond Girl

Zauważyłam, że lubicie gadać o tym, jak pierwsi ludzie się dogadywali itp... więc... zapraszam do rozmowy xD

M'Si

:D Ciekawe jakie było pierwsze słowo człowieka..

Diamond Girl

Też jestem ciekawa... może "abuuu" xdd

M'Si

A moze "Aaaa!" :D Albo co jako pierwsi zjadli

Nana181

Na początku to nie było słowo. Wrzeszczeli jak małpy, słowa powstawały stopniowo i dalej powstają.

Paaulciaaa

Disneyka

no, ale ciekawe jak się dogadywali np. jak dana rzecz będzie się nazywać. albo co znaczy słowo "ale"...

Nana181

Kory na pewno nie jedli xD.
Polowali i jakieś korzonki zbierali czy owoce.
Disneyko, pozwolę sobię zauważyć, że słowo 'ale', które jest słowem polskim powstało w naszej erze.
Pierwotni nie mieli języka, którym by się porozumiewali.
Raczej coś jak małpy.

Disneyka

no właśnie, ale kiedyś jakoś się musieli dogadać, wymyśleć słowa i nazwy, bo inaczej dalej ryczelibyśmy jak małpy xd

Paaulciaaa

Pewnie porozumiewali się tak jak w tej reklamie...
Że w Carrefour'ze można płacić rachunki...
Jak zapłacił to od razu zapaliło się ognisko i zaczęła płynąć woda!

Nana181

:-D mozliwe
Dogadywali sie, ale to nie było tak, że jednego dnia przygarbione małpoludy, a drugiego człowiek cywilizowany z kulturą i językiem.
Wsystkiego się uczyli stopniowo i stopniowo do pewnyc rzeczy dochodzili.

Paaulciaaa

Ja nie potrafiłabym tak żyć!
Samej wszystko odkrywać!
Bez komputera, internetu etc.

M'Si

Diamond Girl

Rysowali, pokazywali.. może tak się jakoś dogadali?

Paaulciaaa

Ale musieliby ustalić co dany mig oznacza...

M'Si

No to se pewnie pokazali :P jak płynie woda to podszedł i pokazał fale np.

Nati95

Dobrze, że my nie mamy już tego problemu, wszystko już jest nazwane i nie musimy się wszystkim martwić :) Ale czasem fajnie jest wiedzieć co było kilka lat temu...

Disneyka

nom. nie myslcie sobie, ze nie wierze w Boga czy cos xd ale Bog skąd się wziął? wyjaśnienie, że jest "od zawsze" jest trochę głupie ;p

Nana181

Rozumiem twój ból xD. Też sie nad tym zastanawiałam. Zapytam pani od religii xD. Popatrzy na mnie jak na downa, a potem będzie sie starała tłumaczyć :-D .
Paulciaaa, mówisz, że nie potrafiłabyś życ bez internetu, ale oni wtedy nie mieli możliwości domyślać się, że kiedykolwiek coś takiego powstanie. Dla nich czas teraźniejszy był szczytem osiągnięć. Teraz ty uważasz, że laptop i Ipod to wszystko co ci do życia potrzebne, ale za wiele wiele lat takie rzeczy będą oglądać co najwyżej w muzeum.
Pewnie, że rysowali i pokazywali na migi. Trochę wrzeszczeli jak małpy. Nasze psy (o ile ktoś ma) też się porozumiewają, a chore byłoby pytać 'jak doszły co oznacza szczekanie?' xD.
W starych jaskiniach pełno jest przeróżnych rysunków.
Nati, jeszcze tyle rzeczy człowiek wynajdzie i będzie musiał to wszystko nazwać, ale to na pewno nie jest dla nas powód do zmartwień.
Kilka lat temu... małpoludy (te takie pierwsze) żyły 5 milionów lat temu, nikt nigdy nie powie na pewno, że coś było tak i nie inaczej.

Nati95

Nom, ja też bardzo często zastanawiam się nad tym, z kąd wziął się Bóg. Bo przecież nie wziął się sam z siebie... Jakoś musiał się pojawić, czy coś. Mam wiele takich różnych pytań. Nie rozumiem w ogóle tego, po co my żyjemy na tym świecie, by płakać, cierpieć, uśmiechać się ? A potem... UMRZEĆ ;( ? Nie mogę wyobrazić sobie tego, że moja mama kiedyś umrze. Moja babcia, tata, brat, siostra. Jak o tym myślę, to łzy same lecą mi z oczu. Lepiej o tym w ogóle nie myśleć i cieszyć się tym co jest, ale czasem tak nie idzie, szczególnie wieczorem. Po co Bóg wymyślił te napady, kradzieże, zabójstwa, gwałty ? Przecież Bóg może wszystko, więc dlaczego nie zrobi tego, by nie było np. wojny ? I tak przecież wszyscy kiedyś umrą, ze starości, więc po co nam jeszcze te wszystkie wojny, powodzie itd. ? Musimy przez całe życie martwić się, by nic nam się nie stało... Nie możemy korzystać z życia, bo za rogiem zawsze czeka niebespieczeństwo :( Heh xD przepraszam, że aż tyle napisałam, ale to chwilowa załamka xD ;(

Nana181

Ja napisałam więcej :wink: .
Każdy kiedyś umrze, my też, to poprostu naturalne i Bóg nic z tym nie ma wspólnego. Człowiek to nie jest niewiadomo co, z punktu widzenia natury to zwierze jak każde inne. Umrze, bo jego zadaniem jest tylko zapewnić gatunkowi przetrwanie, cierpi, bo jak wszystko czuje ból i walczy, bo broni terytorium.

Nati95

O... ale mnie pocieszyłaś, nie ma co, dzięki... Widzę, że ty nie przejmujesz się tak tym wszystkim...

Nana181

Ja to mówiłam jako o ludziach o całości. Uczucia wyższe to juz inna sprawa. Masz rację nie przejmuję się, przejmę się gdy cos sie dopiero przydarzy. Nie lubię mysleć o tragediach w rodzinie i nie myślę o nich.
Dużo rzeczy mnie martwi i nie podoba mi się, ale skoro mnie nie dotyczą to po co sobie tyłek zawracać? Gdybym mogła coś zmienić to owszem, ale nie mogę.

Diamond Girl

A ja myślę czasami co by było, gdyby nie było życia, świata....

Nana181

Gdyby nie było świata to by nic nie było xD

Nati95

Ja od zawsze jestem ciekawa co jest po świerci. Czy tam na pewno jest niebo lub ziemia ? Znam ludzi, którzy uważają, że my kiedyś już tu byliśmy i narodziliśmy się na nowo i np. jak ktoś w poprzednim życiu się narodził, to teraz boi się wody, jak narozrabiał, to ma same kłopoty itd. i uważają, że teraz też umrzemy i narodzimy się na nowo, w nowej rodzinie.

Diamond Girl

Ja też w to wierzę. Że jeśli w tamtym życiu byłam kotem, który zginął w bardzo nieprzykemny sposób, był dręczony, to teraz kocham koty i boję się takiego czegoś!

Nati95

Nie wiemy co tak naprawdę stanie się z nami po śmierci.. Chciałabym wiedzieć... Na pewno nasze życie nie skończy się na tym, że będziemy leżeć w trumnie, bo to jest jakieś bez sensu ;| Na pewno coś nas jeszcze potem czeka.

Diamond Girl

No

A ja jestem ciekawa, ja kludzie wynaleźli staniki XD

Nati95

Hehe ;D Jak dla mnie, to trochę miej ciekawe, ale ok. Porozmawiajmy o tym ;D ;)
A więc... pewnie chcieli sobie okryć tą część ciała ;D, że jak spadnie im bluzka, albo się podniesie, to nic nie będzie widać ;D