Sen

Nati95

Ja też bardzo lubię mleko. Co 2 dni jem kulki z mlekiem. A tak ogólnie, to chyba codziennie piję mleko, lub jest w czymś co jem... :)
Ale wróćmy do tematu xD Lepiej załóżcie taki temat w innym dziale ;))

Diamond Girl

Uwielbiam mleko! M'si - a może porosisz rodziców o nowe łożko? Nie przejadaj się na noc jak ja to robie ;P

Nana181

Ja najwięcej żre wieczorem :shock:

Diamond Girl

No, ja też x/

Nana181

Rano nie mam czasu, bo się do szkoły śpieszę, w południe też i tak jakoś wychodzi xD. Ale nie zauważyłam żeby mi to przeszkadząło w zasypianiu.

M'Si

DG - Mama ma zamiar mi kupić w sobotę idziemy oglądać.
O boże przedwczoraj był koszmar.. Poszlam się położyć o 22 i nie mogłam spać o 23 poszłam spać do dużego pokoju, o 23.30 poszłam wynieść sernik do lodówki bo mi śmierdział i o 00.30 dopiero zasnęłam

Nana181

Ja też czasem długo zasypiam. Szybcie zaśniesz jeśli nie będziesz myśleć o tym, że nie śpisz. Wiem, że to głupio brzmi.
Poprostu zajmij czymś myśli. Jeśli masz bloga, to pomyśl co można by do niego dodać, pomyśl o ulubionym filmie, albo "stwórz" wymarzony dom.
Jak się położysz to broń boże nie przekręcaj z boku na bok.

Nati95

Dziewczyny !
W ferie ,,przestawiłam się" czasowo, tzn. chodziłam spać o 1:00 w nocy, a wstawałam około 11:00 rano. Teraz przyzwyczaiłam się do czasu kiedy muszę spać, ,,przestawiłam się" na nowo. Chodzę spać o 22:00, a wstaję o 7:00... Jestem już tak przyzwyczajona i o 22:00 jestem już śpiąca, dzięki czemu zasypiam od razu ;) Jeśli też się tak przyzwyczaicie, to będzie dobrze. Trzeba tylko pamiętać o tym, że mimo tego co jakiś czas nie będziemy mogli zasnąć, ale to będzie zdarzało się bardzo żadko ;) Pamiętajcie też aby w piątek, czy sobotę (kiedy możemy pójść spać później) nie iść spać za późno, bo przez ten weekend znowu możemy przyzwyczaić się do chodzenia spać o później porze... ;)

Wiem, że coś do dodania będzie miała Nana- jak zwykle ;dd Ale to nic... Chętnie posłucham co ona sądzi o tej sprawie, co napisałam źle itd. ;PP

Nana181

Czemu ja zawsze mam mieć coś do dodania?

No ale w sumie to mam xD.
Tak jest, ze się do pewnych pór przyzwyczajamy, choć większość osób się przez sam weekend nie odzwyczai (ale są i takie ewenementy).
To tak jak ze strefami czasowymi. Gdyby teraz któraś pojechała do Chin, albo USA to miałaby problemy z zasypianiem w ich czasie.
W tym też metoda jest, ale żeby działała to nie można za długo spoać rano. Tak normalnie z 8h (ja śpię 6).
Ja się przyzwyczaiłam spać między 1 a 6:30-8:00. (Zależy kiedy)

Nati95

No tak. I właśnie dlatego też nie możemy spać. Ja w ferie tak o 22:00 nigdy nie mogłam zasnąć, bo byłam przyzwyczajona, by chodzić spać tak o 1:00 w nocy, a teraz... wszystko jest OK. :) Nie narzekam na brak snu ;P

Nana181

Ja zawsze chodzę o 1 o.O

Nati95

No wiesz, ale ja chodzę do VI klasy i muszę słuchać rodziców...

Nana181

A ja mam 15 lat (rocznikowo), więc też jeszcze muszę :-D .
Mi tak poprostu lepiej, ale niektórzy mogliby być zmęczeni śpiąc zbyt krótko, więc to nie tylko kwestia rodziców.
Zresztą moi już dawno śpią, budzą się jak widzą, że o 1-2 w lazience się światło świeci xDD.

Nati95 · Wysłany: Nie 13:02, 02 Mar 2008 Temat postu:

Ja nie potrzebuję snu. Nawet jakbym spała tylko kilka godz. to bym była wyspana ;) Ale moi rodzice mówią, że muszę wyspać się do szkoły i zawsze o 22:00 muszę być w łóżku :| No cóż... trzeba się przyzwyczaić.

Nana181 · Wysłany: Pon 19:12, 03 Mar 2008 Temat postu:

Nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz. Ja tez czasem krótko śpię, mogę tak nawet kilka nocy z rzędu, ale spróbuj niespać 1-2 tygodnie. Wrak człowieka z ciebie zostanie, niekt nie może nie spać normalnie. Na przykład 4 godziny to baaardzo krótko. Mi się coś takiego zdarza tylko wtedy jak koleżanki się do mnie zwalają na noc :-D . Ale to w weekendy :-D .

Nati95 · Wysłany: Wto 18:32, 04 Mar 2008 Temat postu:

Hehe ;dd Pewnie masz rację ;))

Nana181 · Wysłany: Śro 22:09, 05 Mar 2008 Temat postu:

Jak chcesz to spróbuj, ale nie polecam :-D .
Nikt by niespał (bo o co tracić czas xD) gdyby nie trzeba było. Ale to tak dla równogi psychicznej przynajmniej.

Nati95 · Wysłany: Czw 12:58, 06 Mar 2008 Temat postu:

Nie będę próbować ;P
Zresztą mama by mi dała... ;dd
Ja się czasem zastanawiam jak zasypiamy, to gdzie jesteśmy... Tam jest taka pustka, czasem coś się śni...

Nana181 · Wysłany: Czw 16:54, 06 Mar 2008 Temat postu:

Jesteśmy w łóżku xD. W domu no, w pokoju, poprostu w łóżku. Sny to stan umysłu a nie miejsce.
Tak dla ciekawostki: CODZIENNIE coś ci się śni, za każdym razem gdy zasypiasz (ale zasypiasz zasypiasz, a nie na krótką drzemkę) tylko, że nie zawsze pamiętamy co nam się śniło.

Nati95 · Wysłany: Nie 10:41, 09 Mar 2008 Temat postu:

Nie wiem dokładnie o co chodzi, ale ok ;dd

Nana181 · Wysłany: Nie 16:34, 09 Mar 2008 Temat postu:

xD heh, trudno :P